Paula Bartosiak - ,,Say It ''
Cześć, cześć dzisiaj trochę ponarzekam ... Zaznaczę jeszcze , że zawsze ale o zawsze jest to tylko i wyłącznie moja opinia , z którą nie koniecznie musi się zgadzać ktoś inny . Kiedy Natt pod wpływem zabiegów siostry przeistacza się w atrakcyjną młodą kobietę, nie podejrzewa nawet, co szykuje dla niej los. Wkrótce oprócz ubrań i kosmetyków starszej siostry przejmuje również jej chłopaka, Jaysona, a przypadkowo poznany Dylan staje się jej najbliższym przyjacielem. kiedy związek z Jaysonem wydaje się nie mieć szans na przetrwanie, okazuje się, że wszystkie te kłopoty są niczym wobec dramatu, który dotknął Dylana. Natt musi sobie poradzić nie tylko z własnym toksycznym związkiem, ale i pomóc swojemu najlepszemu przyjacielowi przetrwać piekło. Szybko uświadamia sobie jednak, że nie na wszystko mamy wpływ, a szczęście i ból potrafi dzielić jedna sekunda. Przyznacie , że okładka jest bardzo ładna . Tak, mi też się podoba . Podoba mi się też zakończenie i to chyba na