"NAJLEPSZY"
Cześć,
ja wiem, że nigdy mnie nie ma , ale mogę ewentualnie pokazać wam mój terminarz , a jeśli już mam czas to padam na twarz i nie mam ochoty nic robić . Dziś opowiem o filmie , który wzrusza i daje do myślenia .
Najlepszy to dramat sportowy . Trudno mi go w ogóle opisać. Jest to polska produkcja i WOW to było mocne . Ma on taki wręcz hollywoodzki stylu . To zadziwiające , że znaleźli historię Polaka , o którym prawie nikt nie słyszał. Jest w nim zawarte praktycznie wszystko ,np. walka z własnymi demonami , wątek romantyczny, przezwyciężenie przeciwności losu i aktorzy , którzy wspaniale oddali charakter i położenie postaci w danej sytuacji. Wszystko, całą fabułę można podzielić na jakby dwa etapy: narkotykowy i sportowy.
Ten pierwszy etap jest na prawdę dobrze pokazany i przemyślany . Pokazuje na jakie dno może się stoczyć człowiek , jak zmaga się ze swoimi cieniami i jak kroczy przez życie nie widząc już w nim sensu . Dokładnie odzwierciedla jak człowiek nie umie poradzić sobie ze swoimi problemami i szuka odskoczni , która prowadzi o do jeszcze większego problemu , który staje się jego uzależnieniem .
Drugi etap sportowca jest zdecydowanie przyjemniejszy chociaż w sumie nie koniecznie . Ja i tak przez cały film żałowałam , że zjadłam popcorn . To jest film po którym po wyjściu z sali dostajesz kopa i zastanawiasz się co właśnie obejrzałeś . Część sportowa pokazuje jak ciężko i ile wysiłku i chęci trzeba mieć żeby znaleźć się na podium . Jurek wziął się w garść wymagając od siebie zmiany , a nie oczekując od innych pomocy . Tu gdzie właśnie w amerykańskim filmie powinny być ckliwe sceny załamania on się nie poddawał . Gdy już wszystko się wyprostowało znów powstała przeszkoda , którą Jurek przeskoczył .
Dziś nie będzie mojej oceny bo nie potrafię ocenić tego filmu , mogę tylko powiedzieć , że na taki polski film czekałam!
ja wiem, że nigdy mnie nie ma , ale mogę ewentualnie pokazać wam mój terminarz , a jeśli już mam czas to padam na twarz i nie mam ochoty nic robić . Dziś opowiem o filmie , który wzrusza i daje do myślenia .
Najlepszy to dramat sportowy . Trudno mi go w ogóle opisać. Jest to polska produkcja i WOW to było mocne . Ma on taki wręcz hollywoodzki stylu . To zadziwiające , że znaleźli historię Polaka , o którym prawie nikt nie słyszał. Jest w nim zawarte praktycznie wszystko ,np. walka z własnymi demonami , wątek romantyczny, przezwyciężenie przeciwności losu i aktorzy , którzy wspaniale oddali charakter i położenie postaci w danej sytuacji. Wszystko, całą fabułę można podzielić na jakby dwa etapy: narkotykowy i sportowy.
Ten pierwszy etap jest na prawdę dobrze pokazany i przemyślany . Pokazuje na jakie dno może się stoczyć człowiek , jak zmaga się ze swoimi cieniami i jak kroczy przez życie nie widząc już w nim sensu . Dokładnie odzwierciedla jak człowiek nie umie poradzić sobie ze swoimi problemami i szuka odskoczni , która prowadzi o do jeszcze większego problemu , który staje się jego uzależnieniem .
Drugi etap sportowca jest zdecydowanie przyjemniejszy chociaż w sumie nie koniecznie . Ja i tak przez cały film żałowałam , że zjadłam popcorn . To jest film po którym po wyjściu z sali dostajesz kopa i zastanawiasz się co właśnie obejrzałeś . Część sportowa pokazuje jak ciężko i ile wysiłku i chęci trzeba mieć żeby znaleźć się na podium . Jurek wziął się w garść wymagając od siebie zmiany , a nie oczekując od innych pomocy . Tu gdzie właśnie w amerykańskim filmie powinny być ckliwe sceny załamania on się nie poddawał . Gdy już wszystko się wyprostowało znów powstała przeszkoda , którą Jurek przeskoczył .
Dziś nie będzie mojej oceny bo nie potrafię ocenić tego filmu , mogę tylko powiedzieć , że na taki polski film czekałam!
Komentarze
Prześlij komentarz