Moje rysunki #5

Cześć,
moja inicjatywa na tego bloga została zniszczona przez samą mnie. Na początku miał to być blog wyłącznie o rysowaniu itd., a obecnie jest tu wszystko . Nie to , że jest to złe bo obejmuje on moje wszystkie zainteresowania co jest jak najbardziej na plus . Ale postaram się teraz dodawać więcej postów o tematyce , która była zamierzona na początku.

Ten rysunek wymyśliłam z głowy chcąc poćwiczyć anatomię i muszę stwierdzić , że nie wyszło najgorzej , nie miałam wtedy ze sobą większości moich przyborów bo byłam wtedy pod namiotami i służył mi tylko ołówek automatyczny .

Ten obrazek wykonałam promarkerami , które kolekcjonuję . Jest on najnowszy z tych wszystkich, możecie to zobaczyć na datach , które prawie zawsze są na moich rysunkach.

Nie wiem kogo miało to przedstawiać ale poćwiczyłam sobie rysowanie dłoni .

Ten z kolei wykonałam również promarkerami i jest to moja własna postać


Jeśli macie jakieś uwagi albo rady to z chęcią je poczytam
                     JULCIAKK

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Różne ,różności #1

- Nie wierzę w miłość. - Miłość to nie religia Istnieje bez względu na to, czy w nią wierzysz, czy nie.

Umieranie to jedyny sposób , by żyć naprawdę.